Trochę o
finansach - czyli ile kosztuje pies:
Zajmiemy się
przez chwilę tematem jakim są koszty wynikające z faktu
posiadania psa. Zapoznanie się z nimi przed zafundowaniem sobie
nowego członka rodziny powinno nas uchronić przed niepotrzebnymi
a kosztownymi niespodziankami. Posiadanie psa, poza nielicznymi
wyjątkami (psy przewodnicy niewidomych, psy służbowe,
pasterskie), jest przyjemnością czy hobby i jak wszystko w życiu
kosztuje! Czytając ogłoszenia " nie mam pieniędzy a bardzo chcę
mieć pieska i proszę o pomoc" zastanawiam się co za los czeka
tego psa gdy jego właściciel już na początku deklaruje brak
pieniędzy. Jaką opiekę jest w stanie zapewnić przyszły posiadacz
psu uzyskanemu dzięki tzw. dobremu sercu hodowców. Nie bierzmy
psa, gdy nie możemy mu zapewnić tego czego potrzebuje. postaramy
się teraz prześledzić koszty związane z posiadaniem psa :).
1. Miejsce dla psa - Przed dokonaniem zakupu
powinniśmy nabyć lub samodzielnie wykonać legowisko. Koszt psiego
łoża w zależności od wielkości wahać się będzie od kilkudziesięciu
do kilkuset złotych. O wiele droższe jest wybudowanie kojca z
wyposażeniem.
2. Kupno szczeniaka - nasze wydatki
rozpoczynają się w momencie kupna wymarzonego szczeniaka. Koszty
zakupu psa rodowodowego są niewspółmiernie większe od kosztów jakie
poniosą amatorzy sympatycznych i równie pięknych wielorasowców.
Szczenię rodowodowe w zależności od rasy, hodowli i pochodzenia
kosztuje od kilkuset złotych do kilku tysięcy złotych a nie
rodowodowe (może być rasowe) od symbolicznej złotówki do kilkuset
złotych.
Dalsze wydatki (z wyjątkiem kosztów związanych z
przynależnością do Związku Kynologicznego i uczestnictwa w
wystawach) są identyczne dla psów rasowych i wielorasowych. Przemiły
kundelek wymaga takich samych nakładów związanych z zabiegami
pielęgnacyjnymi, profilaktycznymi czy żywieniem jak piesek rasowy.
3. Akcesoria
- obroża, smycz, szczotki i grzebienie, kaganiec, zabawki.
Zależeć ceny będzie zależeć od wielkości, jakości i wersji
zakupionych przedmiotów). Koszty te okresowo będą się powtarzały a
związane to jest z dorastaniem psa i naturalnym zużywaniem się
zakupionych przedmiotów.
4. Szczepienia, odrobaczanie,
odpchlanie - Wydatkami, na których nie możemy robić oszczędności
są okresowe szczepienia ochronne, odrobaczanie i zwalczanie
pasożytów zewnętrznych. Cykl szczepień + odrobaczanie szczeniaka w
pierwszym roku życia w zależności od użytych szczepionek i
zastosowanego programu kosztuje ok 250 złotych. Coroczne
doszczepianie od 20 do 40 złotych. Odrobaczanie dobrej jakości i
skuteczności środkami w zależności od wagi psa jednorazowo od 2 do
25 złotych. Zabiegów takich, zgodnie z zasadą, powinniśmy
przeprowadzić przynajmniej dwa razy w roku. Droższe jest zwalczanie
tasiemczycy. Środki na odpchlenie psa mogą nas kosztować jednorazowo
od 5 do 45 złotych (drogie są te nowoczesne nie wymagające kąpieli
ani smarowania).
5. Wizyty u lekarza weterynarii - (oby jak najrzadziej).
Jednorazowo może nas ta "przyjemność" kosztować od 20 do 50 złotych
w zależności od celu wizyty, choroby, zastosowanych leków wykonanych
dodatkowych badań laboratoryjnych. Kosztem dodatkowym może być
wykonanie zdjęcia RTG lub badania USG. O wiele wyższe są koszty
zabiegów chirurgicznych - w zależności od stopnia skomplikowania
zabiegu zapłacić możemy od 55 nawet do 600 złotych. Pewnym
zabezpieczeniem się przed nieprzewidzianymi kosztami leczenia jest
ubezpieczenie psa od kosztów leczenia i nagłych wypadków
śmiertelnych.
6. Żywienie - Kosztem ponoszonym przez całe życie
psa - dzień w dzień - jest zakup karmy. Mamy trzy możliwości
żywienia pupila. Najlepszym jest zakup gotowej, pełnoporcjowej karmy
dobrej firmy. Koszt jednego kilograma, w zależności od wielkości
opakowania, firmy i przeznaczenia, może wynosić od 7 do 35 złotych.
Najdroższe są karmy przeznaczone do żywienia szczeniąt i karmy
specjalne (karmy używane w dietetyce czy karmy wysokobiałkowe i
wysokoenergetyczne). Zasadą jest, że karma kupowana w opakowaniach
zbiorczych (worki 15-20 kilogramowe) jest tańsza niż w opakowaniach
jednostkowych.
Drugim sposobem jest samodzielne zestawianie pokarmu z
poszczególnych składników. W tej metodzie żywienia trudno jest podać
koszt tak sporządzonego jednego kilograma jadła, ponieważ zależy on
od kosztów zakupu poszczególnych składników (mięso, ryby, twaróg,
płatki, ryż, warzywa, dodatki mineralno witaminowe. Do tego należy
dodać jeszcze koszt naszej robocizny, koszt energii elektrycznej i
gazu, koszt wody).
Ostatnią możliwością jest żywienie mieszane to znaczy
naprzemienne podawanie paszy gotowej pełnoporcjowej i jedzenia
samodzielnie zestawionego. Koszty tego typu żywienia będą wypadkową
dwóch wcześniej wymienionych sposobów. Generalnie koszt żywienia
zależał będzie od wielkości psa, fazy rozwoju (pies rosnący, pies
dorosły, suka w ciąży) systemu utrzymania [dom, kojec na wolnym
powietrzu i ilości pracy jaką wykonywał codziennie, a także od rasy
psa. W naszych rozważaniach na temat kosztów żywienia nie
uwzględniłam żywienia psa odpadkami z ludzkiego stołu, bo jest to
nieporozumieniem i jedynie pozorną ???oszczędnością".
7.
Witaminki - Przy omawianiu spraw żywienia nie sposób pominąć
kosztów związanych z zakupem dodatków mineralnych i witaminowych,
jakich wymagają wszystkie psy, a szczególnie młode i rosnące, a
także suki w ciąży i laktacji.
8. Inne koszty związane z posiadaniem psa - Raz do roku
zobligowani jesteśmy przepisami do zapłacenia podatku od posiadania
psa. Informacje na ten temat zamieszcza corocznie prasa lokalna.
Właściciele suk rodowodowych, którzy prowadzą ich rozród
zobowiązani
są do zapłacenia zryczałtowanego podatku dochodowego. Wprowadzony w
1992 roku powszechny podatek dochodowy obejmuje także profity
uzyskiwane z hodowli psów rasowych. Decyzją Ministerstwa Finansów
(Dz.U. Nr.124 z 30.12.91r poz.553) hodowla psów zaliczona została do
działu specjalnej produkcji rolniczej, a dochody z niej osiągane
ustalono w formie zryczałtowanej. Z wyjaśnień uzyskanych w biurze
Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce, przez "sztukę
stada podstawowego" rozumieć należy zwierzę zakwalifikowane do
hodowli na przeglądzie hodowlanym. Tryb postępowania jest
następujący. Musimy udać się do właściwego Urzędu Skarbowego i
złożyć tam deklarację, podając liczbę psów stada podstawowego.
Podatek wynosi 20% od zryczałtowanej wysokości dochodu od każdego
zgłoszonego zwierzęcia. Podatek ten należy wpłacać bezpośrednio do
Urzędu Skarbowego. W końcu roku przy składaniu zeznania podatkowego
(które określi całkowity dochód w ciągu roku) uwzględniamy w nim
także dochód z hodowli psów w wysokości zryczałtowanej. Jeśli dane
zwierzę (pies czy suka) nie było wykorzystane w hodowli, można
złożyć na tę okoliczność stosowne zaświadczenie z Oddziału Związku
Kynologicznego, którego jesteśmy członkiem i nie wykazywać
zryczałtowanej kwoty dochodu w zeznaniu.
Bez zmian pozostaje podatek od posiadania psów, którego wysokość
określają Urzędy Miast i Gmin - musi on być zatem różnej wysokości,
w zależności od miejsca zamieszkania. Wymieniony wyżej podatek
wpłacamy bezpośrednio we właściwym Urzędzie Miasta lub Gminy lub w
ADM.
Jeżeli na dobre połknęliśmy bakcyla kynologii, powinniśmy
uwzględnić w swych corocznych wydatkach koszty związane z
przynależnością do Związku Kynologicznego i uczestnictwa w wystawach
psów (uczestnictwo w wystawie plus koszty dojazdu oczywiście z
psem).
Podsumowania kosztów związanych z utrzymaniem psa musimy dokonać
już sami, gdyż zależą one od wielu bardzo indywidualnych czynników,
których nie sposób uwzględnić w naszych rozważaniach.
Przedstawiając te finansowe rozważania przestrzegam tych
wszystkich, którzy zamierzają zbić fortunę na psach. Pozornie
wysokie ceny szczeniąt są zwodnicze. Prawda jest taka, że pies
hodowlany może (ale nie musi) zarobić sam na swoje utrzymanie. Nigdy
nie zarobi na dostatnie życie właściciela. Wykreowanie wybitnego psa
czy suki kosztuje majątek i nigdy nie mamy pewności, że poniesione
koszty się zwrócą. Również nie możemy zapominać, że pies jako
stworzenie żywe jest śmiertelne.